Garść porad o Spa
Kilka lat temu będąc za granicą po raz pierwszy wraz z siostrą pojechałyśmy do Spa w górach. Przed wyjściem wspominała coś o tym, że mam się tam nie bać i być osobą otwartą. Przede wszystkim w Spa wychodzi nasza pewność siebie. Jeśli jesteśmy osobami bardzo zamkniętymi w sobie i nie bardzo lubimy się otwierać, to taka wizyta może być dla nas zarówno krępująca jak i stresująca. Jeśli tacy jesteście to bez obaw, nie od razu Rzym zbudowano, tak samo i Wy nie musicie od razu być aż tak bardzo otwarci. Wystarczy tylko, że przed pierwszą wizytą w Spa zmienicie swoje podejście.Przede wszystkim uśmiech. Ta z pozoru banalna czynność to coś pożądanego w takich miejscach. Im bardziej się uśmiechamy i częściej tym, więcej endorfin (czyt. hormonów szczęścia) wydziela nasz organizm. Co za tym idzie jesteśmy bardziej otwarci i przyjaźnie nastawieni do otaczającego nas świata i ludzi.
Uśmiechnij się :-)
Następną bardzo ważną rzeczą jest to, abyśmy pozbyli się kompleksów. Wiem, że nie jest to łatwe, ale wchodząc do centrum zdrowia i odnowy biologicznej zostawmy za drzwiami nasze niedoskonałości. Nie pozwólmy im przekroczyć magicznego progu drzwi do Spa. Dzięki temu, będziecie mogli w pełni się odprężyć :-)Ostatnią bardzo ważną rzeczą jest to, aby wsłuchać się w potrzeby własnego ciała. Jeśli mamy ochotę na masaż, to z niego skorzystajmy. A jeśli czujemy, że nasza skóra zrobiła się szorstka i nieprzyjemna to skorzystajmy z zabiegów pielęgnacyjnych na nasze ciało.
Kilka godzin w takim Spa sprawi, że osoba znerwicowana wyjdzie całkowicie odmieniona. Tak już mamy, że lubimy jak ktoś się o nas troszczy. Czujemy się zdecydowanie lepiej kiedy bierzemy poranny prysznic, aniżeli byśmy go nie wzięli, prawda? Tak samo jest z zabiegami w strefach Spa & Wellness, kiedy raz wejdziemy nie będziemy chcieli z tej oferty już nigdy zrezygnować :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz