czwartek, 19 marca 2015

Weekend w górach

Nie samą pracą żyję i potrzebuje odrobiny wytchnienia. Postanowiłam wybrać się w góry. Do Tatr mam trochę za daleko, do Bieszczad tym bardziej. Wybrałam więc Beskid Śląski, mam do niego dosłownie rzut beretem. No dobra, może trochę przesadziłam, ale 50minut drogi samochodem i jestem w górach. Wprawdzie, nie są to tak wielkie góry jak te, które wymieniłam wcześniej. Nie zmienia to jednak faktu, że to nadal są góry.

Góra Czantoria

Jestem osobą aktywną, wszędzie mnie pełno. Tak już mam, odkąd pamiętam. Dlatego kocham góry, wyzwalają w człowieku taką pozytywną energię. Postanowiłam, że wybiorę się do noclegi ustroń, bo mają bardzo atrakcyjną ofertę noclegową, a dodatkowo ceny są przystępne. No ale co najważniejsze, lokalizacja tych noclegów jest wyśmienita - tuż obok góry Czantoria (995 m n.p.m). Jest to najwyższe wzniesienie w Beskidzie Śląskim, dominuje w północnej części Pasma Czantorii. Jednocześnie jest to szczyt granicy Polski z Czechami.

noclegi ustrońSzczyt Czantorii charakteryzuje się stromymi zboczami. A cała góra porośnięta jest lasami bukowymi i świerkowo-jodłowymi. Znajdują się tam też drzewa tj: jawor, jesion, modrzew i wiele innych. Na szczycie góry, po jej czeskiej stronie znajduje się wieża widokowa z platformą o wysokości 29 metrów. Po polskiej stronie jest schronisko turystyczne, gdzie można zamówić posiłek i napić się napoju. Widoki ze szczytu są znakomite, a można na niego się dostać pieszo lub za pomocą wyciągu krzesełkowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz